Wieś Wołoszki istniała kilka wieków opierając się dzielnie
przeciwnością losu i zawieruchą wojennym aż do dnia, gdy została wymazana z
mapy.
W ramach tzw: „Akcja Wisła”, ten sam los spotkał mieszkańców wsi Wołoszki.
Pewnej lipcowej soboty 1947 roku, we wsi Wołoszki pojawiło się wojsko, które nakazało wszystkim mieszkańcom wsi spakowanie swojego dobytku. W tym miejscu należałoby zaznaczyć, że wszyscy mieszkańcy wsi bez wyjątku zostali zmuszeni do opuszczenia swoich domów i zostali skierowani na stację w Chotyłowie. To właśnie ze stacji kolejowej w Chotyłowie wyruszały transporty kolejowe przesiedlanej ludności pochodzenia Ukraińskiego z powiatu bialskiego.
Ale jak opowiada nasz rozmówca wielu wysiedlonych tak naprawdę wcale nie było Ukraińcami, na listach przesiedleńczych znaleźli się z uwagi na to, że byli wyznawcami religii obrządku wschodniego (Prawosławni, Unici) i na nic się zdały tłumaczenia, że oni są Polakami. Nasz rozmówca doskonale zapamiętał ten dzień.
Skręcamy w lewo tu wyraźnie widać, że droga jest używana sporadycznie. Za chwilę będziemy zmuszeni pozostawić nasz samochód i pokonać ostatni około kilometrowy odcinek naszej podróży pieszo.
Dzięki temu, że poruszamy się pieszo dostrzegamy w pobliżu leśnej drogi wśród gęsto rosnących drzew złamany stary betonowy słup. Czym był i jaką rolę spełniał na tym pustkowiu? Według naszych wstępnych ustaleń zostało nam jeszcze do przejścia około 700 metrów.
Krótki jesienny dzień zmusza nas do udania się w drogę powrotną wpierw przez las do daleko pozostawionego samochodu, a potem domu.
Mieszkańcy Wołoszek nigdy nie powrócili do swoich domów.
Źródła:
- Fragment Mapy Wojskowego Instytutu Geograficznego Skala 1 : 100 000 – „Słowatycze PAS 41 SŁUP 37”. Wyd 1933 rok.
- Szczególne podziękowania dla naszego rozmówcy, którego życzeniem było zachować anonimowość.
- Własne obserwacje terenowe i ustalenia.
W „Słowniku Geograficzny Królestwa
Polskiego I Innych Krajów Słowiańskich” wydanym w 1880 roku, w Tomie XIII
odnajdujemy potwierdzenie faktu istnienia wsi już w dawnych czasach: „Wołoszki,
wś, pow. bialski, Gm. Połoski, par. r. gr. Kopytów, ma 7 dm., 47 mk. 146 mr. W
1827 r. było 5 dm., 42 mk., par. Kodeń”. (W tekście zachowano oryginalną
ówczesną pisownie).
Fragment Mapy z Atlasu Historycznego Rzeczypospolitej Polskiej wydany z zasiłkiem Akademii Umiejętności w Krakowie. Epoka Przełomu z wieku XVI-go na XVII-sty”. |
Natomiast na podstawie mapy z 1933 roku bez trudu możemy
ustalić, że wieś ta istniała jeszcze w okresie międzywojennym.
Fragment Mapy Wojskowego Instytutu Geograficznego Skala 1 :
100 000 – „Słowatycze PAS 41 SŁUP 37”. Wyd
1933 rok.
|
Aby ustalić dokładnie, gdzie znajdowała się wieś
Wołoszki i znaleźć odpowiedź, kiedy i w jaki okolicznościach wieś przestała
istnieć wyruszamy w teren. Jedziemy do wsi Kopytów położonej w województwie
lubelskim Gm. Piszczac, z której następnie polnymi drogami skierujemy się do
nieistniejącej obecnie wsi Wołoszki.
Na skrzyżowaniu dróg w okolicach Kopytowa natrafiamy
na dość ciekawy pomnik, z którego został usunięty napis, jakie wydarzenie miał
upamiętniać? Czyżby to był pomnik upamiętniający przemarsz I Brygady Legionów,
o którym wspomina Bolesław Górny w Monografii Powiatu Bialskiego? Ale tą
ciekawostką zajmiemy się innym razem.
W drodze do Wołoszek odwiedzamy sędziwego mieszkańca jednej
z sąsiednich wsi, który jak nas poinformowano może coś na ten temat wiedzieć.
Powołując się na wspólnego znajomego poprosiliśmy starszego Pana, aby nam
opowiedział o Wołoszkach i o tym, w jaki sposób wieś przestała istnieć. Jak się
okazało nasz rozmówca mimo upływu wielu lat od tamtych wydarzeń nie był zbytnio
chętny do rozmowy na temat przeszłości stwierdzając, że czasami jest lepiej za
dużo nie mówić. Ale w końcu obietnicą, że nikomu nie zdradzimy, z kim
rozmawialiśmy na ten temat przekonujemy starszego Pana do krótkiej opowieści.
Dopiero po tej wizycie zdaliśmy sobie sprawę z tego jak bardzo drażliwy temat
poruszyliśmy.
Cerkiew prawosławna w Kopytowie pod wezwaniem Jana Teologa Ewangelisty. |
Z relacji naszego rozmówcy wynikało, że położona na uboczu
wieś Wołoszki przetrwała okres II wojny światowej i istniała do lipca 1947
roku.
To właśnie w 1947 roku rozpoczyna się tzw: „Akcja Wisła”, w ramach,
której ludność pochodzenia ukraińskiego miała zostać przesiedlona na ziemie
zachodniej i północnej polski na tzw: „Ziemie Odzyskane”. Oficjalna
komunistyczna propaganda tłumaczyła konieczność przesiedlenia ludności cywilnej
pochodzenia ukraińskiego, likwidacją band UPA, które to miały znajdować
zaplecze we wsiach ukraińskich.
W tym miejscu kończy się asfalt, od tej pory będziemy się
poruszać polnymi drogami.
|
W ramach tzw: „Akcja Wisła”, ten sam los spotkał mieszkańców wsi Wołoszki.
Pewnej lipcowej soboty 1947 roku, we wsi Wołoszki pojawiło się wojsko, które nakazało wszystkim mieszkańcom wsi spakowanie swojego dobytku. W tym miejscu należałoby zaznaczyć, że wszyscy mieszkańcy wsi bez wyjątku zostali zmuszeni do opuszczenia swoich domów i zostali skierowani na stację w Chotyłowie. To właśnie ze stacji kolejowej w Chotyłowie wyruszały transporty kolejowe przesiedlanej ludności pochodzenia Ukraińskiego z powiatu bialskiego.
Ale jak opowiada nasz rozmówca wielu wysiedlonych tak naprawdę wcale nie było Ukraińcami, na listach przesiedleńczych znaleźli się z uwagi na to, że byli wyznawcami religii obrządku wschodniego (Prawosławni, Unici) i na nic się zdały tłumaczenia, że oni są Polakami. Nasz rozmówca doskonale zapamiętał ten dzień.
„Mieszkańców Wołoszek wysiedlono w sobotę, następnego dnia ludzie
z mojej wsi bali się pójść do kościoła wszyscy byli przerażeni i mówili tylko o
tym, że całą wieś bez wyjątku zabrali do wywózki. Z naszej wsi i innych też
zabierali ale nigdzie tak nie było, żeby całkiem wieś została pusta bez żywej
duszy”.
Co się stało z opuszczoną wsią? Według opowieści naszego
rozmówcy opuszczone gospodarstwa przejmowało państwo i miały być zasiedlone
przez Polaków wysiedleńców z dawnych ziem polskich na wschodzie, które po drugiej
wojnie światowej zostały zagarnięte przez ZSRR. Ale czasami bywało i tak, że
gospodarstwa te były podpalane przez bandy UPA, które nie chciały dopuścić do
osiedlania się tu Polaków.
Jak nam mówi nasz rozmówca nie wie co się stało z zabudowaniami w
Wołoszkach gdyż po wysiedleniu mieszkańców nigdy już tam nie był i się tą
sprawą nie interesował nie chcąc się narazić. To były takie czasy, że lepiej
było za wiele nie mówić i również lepiej było nie pytać. „Różnie ludzie gadali
na ten temat ale ja nie wiem co jest prawdą to i powtarzał nie będę”. Żegnamy się ze starszym Panem dziękując mu za
rozmowę i ruszamy do Wołoszek.
Jako ciekawostkę podam, że odszukałem „SKOROWIDZ
MIEJSCOWOŚCI RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ”. Opracowany Na Podstawie Wyników
Pierwszego Powszechnego Spisu Ludności z Dn. 30 Września 1921 R. I Innych
Źródeł Urzędowych.
W Tomie IV Województwo Lubelskie wydanym w 1924 roku. W tabelach
odnajdujemy wieś Wołoszki, przy której w kolejnych rubrykach możemy dowiedzieć
się ilu mieszkańców zamieszkiwało we wsi, ile znajdowało się budynków a także,
w rubryce wyznanie odczytujemy, że wszyscy mieszkańcy byli bez wyjątku wyznania
prawosławnego. Ale co ciekawsze w rubryce narodowość odczytujemy, że również
bez wyjątku wszyscy mieszkańcy podali polska. Na ile były wiarygodne cyferki
podane w owym spisie ludności? Na to pytanie mogliby nam odpowiedzieć tylko
mieszkańcy wsi Wołoszki.
Skręcamy w lewo tu wyraźnie widać, że droga jest używana sporadycznie. Za chwilę będziemy zmuszeni pozostawić nasz samochód i pokonać ostatni około kilometrowy odcinek naszej podróży pieszo.
Dzięki temu, że poruszamy się pieszo dostrzegamy w pobliżu leśnej drogi wśród gęsto rosnących drzew złamany stary betonowy słup. Czym był i jaką rolę spełniał na tym pustkowiu? Według naszych wstępnych ustaleń zostało nam jeszcze do przejścia około 700 metrów.
Idąc leśną drogą dyskutujemy na temat usłyszanej opowieści,
każdy z nas ma inne zdanie na tamte czasy i wydarzenia. Ale na szczęście nie do nas należy
wydawanie sądów. Naszym zadaniem jest tylko uchronić przed zapomnieniem to
miejsce.
Wreszcie wychodzimy z ciemnego ponurego lasu na rozległe łąki. Nasze nagłe pojawienie się wypłasza dziką zwierzynę, która umyka przed nami na bezpieczną odległość.
Przed nami najtrudniejsze zadanie odnalezienia śladów dawnej wsi, pokonując ostatnie metry do miejsca, w którym dawniej znajdowała się wieś zadajemy sobie pytanie, czy po tylu latach coś jeszcze pozostało i czy uda nam się zlokalizować dawną wieś?
Wreszcie wychodzimy z ciemnego ponurego lasu na rozległe łąki. Nasze nagłe pojawienie się wypłasza dziką zwierzynę, która umyka przed nami na bezpieczną odległość.
Przed nami najtrudniejsze zadanie odnalezienia śladów dawnej wsi, pokonując ostatnie metry do miejsca, w którym dawniej znajdowała się wieś zadajemy sobie pytanie, czy po tylu latach coś jeszcze pozostało i czy uda nam się zlokalizować dawną wieś?
Mimo że najpierw ludzie, a potem przyroda zacierała
ślady istniejącej tu kilka wieków wsi to jednak udaje się nam dostrzec jej
ślady. Istniejące tu przez lata domy odcisnęły głęboko swoje ślady w tej ziemi.
Nanosząc współrzędne geograficzne N 51º 57´ 18. 83ʺ E 23º 30´ 50. 61ʺ, zastanawiamy się jak by
wyglądała dziś ta wieś? Z opowieści starszego mężczyzny wiemy, że znajdowało
się tu kilkanaście drewnianych domów w typowym stylu dla rejonów nadbużańskich.
Chociaż nie odnaleźliśmy zbyt wielu śladów mogących świadczyć o istnieniu w tym miejscu wsi a i te, które dzisiaj zauważyliśmy wkrótce zapewne przestaną istnieć to i tak jesteśmy zadowoleni z dzisiejszej wyprawy.
Chociaż nie odnaleźliśmy zbyt wielu śladów mogących świadczyć o istnieniu w tym miejscu wsi a i te, które dzisiaj zauważyliśmy wkrótce zapewne przestaną istnieć to i tak jesteśmy zadowoleni z dzisiejszej wyprawy.
Krótki jesienny dzień zmusza nas do udania się w drogę powrotną wpierw przez las do daleko pozostawionego samochodu, a potem domu.
Mieszkańcy Wołoszek nigdy nie powrócili do swoich domów.
Źródła:
- „Słownik Geograficzny Królestwa Polskiego i Innych Krajów
Słowiańskich”. Wydany pod Redakcyą Filipa Sulimierskiego, Bronisława
Chlebowskiego, Władysława Walewskiego, wyd. 1880 r.
- Fragment mapy pochodzi z: „Atlasu Historycznego
Rzeczypospolitej Polskiej wydany z zasiłkiem Akademii Umiejętności w Krakowie.
Epoka Przełomu z wieku XVI-go na XVII-sty” wyd.1899-1904 r.- Fragment Mapy Wojskowego Instytutu Geograficznego Skala 1 : 100 000 – „Słowatycze PAS 41 SŁUP 37”. Wyd 1933 rok.
- SKOROWIDZ MIEJSCOWOŚCI RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ”. Tom IV.
Województwo Lubelskie. Wyd. 1924 rok.
- Mgr.pr.Bolesław Górny – „Monografia Powiatu Bialskiego
Województwa Lubelskiego” wyd.1939 r.- Szczególne podziękowania dla naszego rozmówcy, którego życzeniem było zachować anonimowość.
- Własne obserwacje terenowe i ustalenia.