Chociaż wiosna kalendarzowa dawno się rozpoczęła to wciąż za
oknami panuje zima.
Nie mogąc już usiedzieć w domu postanowiliśmy wykorzystać
pierwsze od wielu dni słoneczne i ciepłe popołudnie na krótki wypad za miasto.
Czy uda nam się dostrzec jakieś oznaki nadchodzącej wiosny? Obfitość
powoli topniejącego śniegu zdaje się zaprzeczać temu. Nie mniej jednak my
postanowiliśmy wybrać się na wycieczkę do Stadniny Koni w Janowie Podlaskim.
Tam ku naszemu zaskoczeniu konie szeptały sobie do
uszu o jakiejś ważnej nowinie, nie chcąc jej nam wyjawić.
My zaś w drogę powrotną do domu ruszyliśmy i ku naszemu zdziwieniu wśród śniegów zobaczyliśmy.
Czyżby to o tej nowinie konie rozprawiały w
stadninie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz