Sitnik jest to wieś w województwie lubelskim, w
powiecie bialskim oddalona o 10 km od Białej Podlaskiej.
Udajemy się do niewielkiej wsi Sitnik gdzie na północno-zachodnim
skraju wsi przy skrzyżowaniu asfaltowej drogi Sitnik-Łukowce oraz polnej drogi
prowadzącej do koloni Sitnik, ustawiony jest na trójkątnym ogrodzonym placyku
pomnik upamiętniający przemarsz przez Sitnik „I Brygady Legionów Polskich
J. Piłsudskiego”.
Tu z mojej strony czytelnikowi należy się małe wyjaśnienie,
dlaczego postanowiłem zainteresować się tym skromnym pomnikiem. Do tego wpisu
zainspirował mnie mój syn, któremu pomagałem w wykonaniu niewielkiej pracy na
temat właśnie tego pomnika. W trakcie zbierania materiałów o nim okazało się,
że w dostępnych nam źródłach informacje na jego temat są bardzo skąpe, ale co
gorsza zawierają kilka istotnych błędów. Więc pomyślałem sobie, że warto by
podjąć próbę sprostowania wiadomości o tym zabytkowym pomniku. Być może zostaną
one przez kogoś w przyszłości wykorzystane do poprawienia błędów, jakie narosły
wokół tego pomnika. Aby tego dokonać oczywiście muszę wskazać błędne informacje
i ich źródła, a dopiero wówczas przedstawić prawdziwe fakty poparte dowodami.
Na początek przytoczę cytat z książki pt: „KATALOG ZABYTKÓW
SZTUKI W POLSCE. WOJEWÓDZTWO LUBELSKIE. POWIAT BIAŁA PODLASKA”, TOM VIII,
ZESZYT 2. WYD. 2006 r. redakcja i opracowanie Katarzyna Kolendo-Korczakowa,
Anna Oleńska i Marcin Zgliński. W którym na stronie 219-tej pod hasłem SITNIK
czytamy „WIEŚ. Dawniej wieś szlachecka oraz folwark należący do hrabstwa bialskiego Radziwiłłów. 1889
własność Marii z Radziwiłłów Hohenlohe-Schillingsfürst.
POMNIK
upamiętniający przemarsz I Brygady Legionów.
W centrum wsi, na
trójkątnym placyku na skrzyżowaniu szosy do Łukowiec i Leśnej oraz polnej drogi
do kolonii Sitnik, przed niegdyś tu istniejącym drewnianym dworkiem, rozebranym
ok. 1968. Wystawionym 1937, wg proj. Z 1936, kosztem właściciela dworu i
mieszkańców gminy. Betonowy cokół w formie sześcianu z płaskorzeźbioną
dekoracją na czterech ścianach, z motywem stylizowanego orła w koronie w formie
art. dėco; na cokole
Granitowy głaz ze śladami tablicy w kształcie krzyża Virtuti Militari z Orłem Polskim u góry, zdjętej przez
Niemców w czasie II wojny światowej, ob. Z granitową tablicą z medalionem
płaskorzeźbionym z głową Józefa Piłsudskiego w profilu i inskrypcją
upamiętniającą przemarsz I Brygady i datą 12 sierpnia 1915”. Z przykrością muszę stwierdzić, ale w powyższym cytacie, który przepisałem słowo w słowo z książki jest kilka błędnych informacji.
Zaczniemy od błędnej informacja na temat lokalizacji pomnika mówiącej, że został on ustawiony „w centrum wsi”. Popatrzmy, więc na zdjęcia zamieszczone poniżej, na którym widoczne są dwa znaki drogowe.
Informację tą sprawdziłem na starych mapach, pomnik zawsze stał w tym samym miejscu i nigdy nie było to centrum wsi.
A więc prawdziwa informacja na temat lokalizacji pomnika brzmi na północno-zachodnim skraju wsi Sitnik. Dla ułatwienia osobom nie znającym tych terenów podam, że trójkątny placyk na którym ustawiony jest pomnik, znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie sklepu spożywczego.
Kolejna informacja, którą należałoby sprostować z w/w książki
jest ten zapis : „Granitowy głaz ze śladami tablicy w kształcie krzyża Virtuti Militari z Orłem Polskim u
góry”.
W tym miejscu, chcąc sprostować ten błąd i wskazać na
prawdziwy symbol, który dawniej był umieszczony na pomniku posłużę się cytatem z
innej książki MGR. PR. BOLESŁAWA GÓRNEGO
pt: „MONOGRAFIA POWIATU
BIALSKIEGO WOJEWÓDZTWA LUBELSKIEGO” wyd. 1939 rok. Gdzie na stronie 101
czytamy: „We wsi Sitnik, gmina Sitnik pomnik betonowy z mosiężną odznaką I
Brygady Legionów, na pamiątkę przemarszu Legionów Piłsudskiego”. (w tekście
zachowano oryginalną ówczesną pisownię).
Wprawdzie pewne podobieństwo zewnętrzne pomiędzy tymi dwoma krzyżami
istnieje, jednak różnica w znaczeniu ich jest ogromna.Dla mniej zorientowanych w temacie przytoczę krótki cytat, który powinien wystarczająco przekonać wszystkich, jaki symbol został umieszczony na pomniku. „Gazeta Polowa z dnia 1 września 1920 R”, w artykule Wiktora Brummera pt: „Odznaki pamiątkowe Legionów polskich”. Czytamy: „Niemasz dla żołnierza milszej i piękniejszej nagrody nad poczucie spełnionego obowiązku. Chcąc jednak zasługi żołnierzy uczcić, tudzież dać przykład innym, nagradza się ich rozkazami pochwalnemi, a obecnie najwyższem wojskowem odznaczeniem jest odnowiony przez Sejm Krzyż wojskowy „Virtuti militari”.
W czasach walk legionów polskich, ustanowiono odznaki honorowe dla poszczególnych oddziałów i zakładów. Odznaki te wielkie mają w wojsku znaczenie i stanowią piękną nagrodę za działalność żołnierską, tudzież miłą pamiątkę przebytych walk”. (w tekście zachowano oryginalną ówczesną pisownię).
Tak, więc widzimy, że krzyża „Virtuti Militari, na pomniku w Sitniku nigdy nie było, ponieważ nigdy nie zaistniały ku temu żadne powody, aby umieszczać na nim najwyższe odznaczenie wojskowe. Natomiast umieszczenie na pomniku odznaki pamiątkowej I Brygady Legionów było jak najbardziej uzasadnione.
Dla pełnej informacji od siebie dodam, że „Odznaka 1 Brygady Legionów Polskich”, ustanowiona została 6 sierpnia 1916 roku, specjalnym rozkazem Komendanta Józefa Piłsudskiego z okazji drugiej rocznicy wymarszu 1-ej Kompanii Kadrowej do Królestwa.
Ale jeżeli ktoś sądzi, że to koniec nieporozumień wokół pomnika i błędnych informacji z nim związanych jest w wielki błędzie. Gdyż jak się okazuje współcześnie zamieszczona granitowa tablica z popiersiem Marszałka J. Piłsudskiego, która miała zastąpić usuniętą w czasie II wojny światowej „mosiężną odznakę I Brygady Legionów”, umieszczoną na granitowym głazie również zawiera dość istotny błąd. Data zamieszczona w inskrypcji na granitowej tablicy jest po prostu nieprawdziwa.
12-VIII-1915
PRZEMARSZ I BRYGADY
LEGIONÓW POLSKICH
J. PIŁSUSKIEGO
W dniu 12-VIII-1915 roku, I-ej Brygady w Sitniku nie mogło
być. Przypomnijmy, że w dniu 13.08.1915 roku, rozpoczynają się dopiero dwudniowe
krwawe walki o Międzyrzec Podlaski, który był zażarcie broniony przez Rosjan.
Aby sprawdzić, jaka istotnie powinna znajdować się data na
pomniku sięgniemy po książkę Szczepana Kalinowskiego pt: „SZLAKIEM LEGIONÓW PO
PODLASIU”, wyd. 2002 roku. W której to autor przytacza wspomnienia legionistów.
Ja zaś pozwolę sobie przytoczyć niewielki cytat odnaleziony na stronie 47 w/w książki,
który chyba w sposób przekonujący wykaże nam prawdziwą datę przemarszu przez Sitnik „I
Brygady Legionów”.
„Zapis w dzienniku A. Krasickiego z 16 sierpnia: „Dojeżdżamy do wsi
Sycyna, tuż obok Worońca, księcia Mirskiego. Widać zgliszcza spalonego folwarku
i browaru, pałac podobno stoi. Tu nadchodzą meldunki, że Moskale pozycje nad Klukawką
(Klukówką – S.K.) opuścili. Wsie te nie są spalone, ludność została tylko
katolicka. Starzy unici bardzo chętnie nawiązują rozmowę i opowiadają swoje
przejścia ucisku za wiarę. Tu opowiadał jeden swoje podróże z dziećmi do Częstochowy
i do Jaworzyna koło Oświęcimia, gdzie dzieci ochrzcił, inna kobieta chodziła w
tym celu do Leżajska. Wszyscy cieszą się bardzo, że Moskale poszli. Ruszamy
dalej… do wsi Sitnik. Wieś należy do Banku Ziemskiego. Jest to bardzo porządny,
ma kancelarię gminną przeznaczony dom, gdzie kwaterują sztab i nasza menaża”. (w tekście
zachowano oryginalną ówczesną pisownię).
Aby ktoś nie zarzucił mi, że przecież i ta książka może
zawierać błędy, pokusiłem się o odszukanie innego wydania zawierającego
wspomnienia Legionistów. W „KALENDARZU LEGIONISTÓW NA ROK 1916”, z którego
Dochód był przeznaczony na Fundusz Wdów i Sierot po Legionistach. Na str. 144,
czytamy: „Dnia 16 sierpnia 1915 roku drogą do Leśnej jechał nieliczny oddziałek
polskiej kawaleryi. Na czele kłusował kap. Śniadowski, przy nim kapelan I-go
pułku ks. Ciepichał.
Wszyscy mieliśmy w
pamięci poprzedni dzień oddania ludności katolickiej kościóka w Drelowie na
własność.
- W Leśnej nie
zastaniemy w całej osadzie ani jednego katolika. Przecież to parafia wyłącznie
prawosławna, gdyż katolikom nie tylko chałup, ale okolicznych pól i łąk nabywać
nie wolno było, odzywa się jeden podlasiak-legonista”. (w tekście zachowano
oryginalną ówczesną pisownię).
Muszę się tutaj przyznać, iż celowo wstawiałem troszeczkę dłuższe cytaty dotyczące Legionów, gdyż tylko w ten sposób czytelnik może zrozumieć pobudki, którymi kierowali się ówcześni mieszkańcy Sitnika stawiając ten pomnik.
Muszę się tutaj przyznać, iż celowo wstawiałem troszeczkę dłuższe cytaty dotyczące Legionów, gdyż tylko w ten sposób czytelnik może zrozumieć pobudki, którymi kierowali się ówcześni mieszkańcy Sitnika stawiając ten pomnik.
Opuszczamy Sitnik kierując się polną drogą w kierunku Franopola gdzie w okresie II wojny światowej znajdowało się lotnisko, ale to już inna historia, którą może jeszcze kiedyś opiszę.
Źródła:
- Katarzyna Kolendo-Korczakowa, Anna Oleńska i Marcin Zgliński.
– „Katalog Zabytków Sztuki w Polsce. Województwo Lubelskie. Powiat Biała
Podlaska”. Tom VIII, Zeszyt 2. wyd 2006 r.
- Mgr.pr.Bolesław Górny – „Monografia Powiatu Bialskiego
Województwa Lubelskiego” wyd.1939 r.
- Wiktor Brumer artykuł pt: „Odznaki pamiątkowe Legionów
polskich”. Zamieszczony na łamach „Gazety Polowej”, z dnia 1 września 1920 r.
- Szczepan Kalinowski – „Szlakiem Legionów Po Podlasiu”. wyd
2002 r.
- M. Dąbrowski artykuł pt: „Rewindykacya klasztoru w
Leśnej”. Zamieszczony w „Kalendarzu Legionistów Na Rok 1916”.
- Własne obserwacje i ustalenia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz