Radzyń Podlaski jest to miasto w województwie lubelskim
oddalone o 57 km od Białej Podlaskiej.
Udajemy się do Radzynia Podlaskiego gdzie znajduje się rokokowy pałac
wybudowany w prawdziwie magnackim stylu w połowie XVIII wieku z inicjatywy
generała artylerii litewskiej Eustachego Potockiego.
Pierwsze wzmianki na temat Radzynia Podlaskiego pochodzą z
1468 roku, kiedy to na terenie wsi królewskiej Biała, podkomorzy lubelski Grot
z Ostrowa założył miasteczko, które nosiło nazwę „Kozirynek”. W późniejszym
czasie występuje nazwa Radzyn, obok nazwy Kozirynek, przy czym obie nazwy były
używane do dwóch różnych miejsc. W późniejszych czasach twarda końcówka „yn” w
nazwie „Radzyn” zostaje zmieniona na „yń”, czyli obecny „Radzyń”. W XIX wieku
zostało utworzone województwo podlaskie, którego stolicą zostały Siedlce
wówczas to do nazwy Radzyń dodany dodatek „Podlaski”.
Fragment mapy z przełomu wieku XVI-go na XVII-sty. Na której występują dwie nazwy Radzyn i Kozirynek.
Widok na oficynę i bramę zachodnią od strony miasta.
Chociaż cały pałac w Radzyniu Podlaskim ozdobiony jest pięknymi
rzeźbami, ale szczególne zainteresowanie wielu badaczy wzbudzała właśnie brama zachodnia. Zainteresowanie to wynikało z powodu tych dwóch rzeźb
przedstawiających kobiety, z którymi badacze mieli kłopot w poprawnym
odczytaniu przesłania zawartego w tych rzeźbach. Po lewej stronie znajduje się kobieta oparta o fragment kolumny ze znajdującym się na
niej planem pałacu, oraz po prawej mamy kobietę trzymającą plan pięciobocznej
bastionowej budowli opartej na okrągłej baszcie.
Widok na oficynę i bramę zachodnią od strony dziedzińca.
W tygodniku Ilustrowanym № 57 z 15 października 1860 roku
TOM II. Znajdujemy taki oto opis pałacu.
„Pałac radzyński, a właściwie zamek w stylu pałacowym,
zbudowany nad obszernym stawem, niegdyś wodą dokoła oblany i mostem zwodzonym
opatrzony, należał bez wątpienia do najcelniejszych budowli jakie kidykolwiek u
nas w tym rodzaju wzniesiono.
Główna część czyli korpus, wystawiony w podkowę, oprócz pięknych
wymiarów odznacza się jeszcze ośmioboczną naprzód wystającą rotundą, która sam
środek jego zajmuje. Wprawdzie pawilony są nizkie i w proporcyach swoich ciężkie, zdobią je przecież
dwie wspaniałe bramy od wschodu i zachodu stojące, a symetrycznemi wieżami
zakończone. Na wschodniej bramie unoszący się lew trzyma w łapach Piławę,
tarczę herbową rodziny Potockich, na zachodniej zaś Jeleń, godło herbu
Brochwiczem zwanego. Te same herby powtarzają się jeszcze na licznych
kamiennych tarczach, mury zamku i bram przyozdabiających. Nad bramami, obok
wieży, ze strony zewnętrznej, stoją posągi muz, od wewnętrznej zaś, jako to: Herkules
zabijający smoka,tenże zabijający Cerbera, Samson rozdzierający lwa i Tezeusz
duszący Minotaura, pięknem dłutem z kamienia w naturalnej wielkości wykonane.
Wewnątrz pałacu jest kaplica, nieco od niego późniejsza”. W tekście zachowano oryginalną ówczesną pisownię.Eustachy Potocki był zapalonym myśliwym, więc nie dziwi również wśród rzeźb upiększających pałac wątek myśliwski przedstawiający polowanie na Jelenia.
Rzeźby na bramie zachodniej od strony dziedzińca
przedstawiają Herkulesa z maczugą walczącego ze Smokiem i Cerberem. Odwoływanie
się w kulturze staropolskiej do mitów antycznych było dość częstym zjawiskiem
nie tylko w rzeźbie, ale także w literaturze.
Widok na korpus główny pałacu od strony dziedzińca.
Pałac za czasów Eustachego Potockiego był niemym świadkiem ważnych wydarzeń i wspaniałych uroczystości z udziałem sławnych ludzi tamtej epoki. W tygodniku Ilustrowanym № 57 z 15 października 1860 roku, czytamy o jednym z takich waznych wydarzeń, którym niewątpliwie był ślub córki Eustachego Potockiego.
„Kiedy państwo Potoccy wydawali córkę najstarszą Urszulę za
księcia Sanguszkę, starostę czerkawskiego, Radzyń był świadkiem wspaniałych uroczystości
i znakomitego zjazdu. Zaproszony do dawania ślubu państwu młodym Ignacy
Krasicki, świeżo nominowany książę biskup warmiński, który się nie był wybrał
jeszcze do swojej dyecezyi, a już ceniony powszechnie z pism swoich i rozumu,
rozrywany był na wszystkie strony i wszędzie cześć należną zasłudze odbierał.
W wigilią dnia na ślub naznaczonego, były właśnie urodziny biskupa; więc
na uczczenie go kazał pan Potocki dać ognia ze stu dział zamkowych. Nazajutrz
dopiero odbył się obrząd zaślubin, przy którym matkę panny młodej, chorą,
zastępowała ciotka, pani koniuszyna koronna Wielkopolska. I znowu grzmiały
działa przy wesołych wiwatach, a przez komnaty radzyńskiego zamku przesunął,
tańcząc polskiego, wspaniały szereg dostojników koronnych. Było to r. 1767.”. W tekście zachowano oryginalną ówczesną
pisownię
Naprzeciwko korpusu głównego pałacu znajduje się
brama prowadząca na drogę wybudowaną na grobli pomiędzy dwoma stawami,
otwierając w ten sposób dziedziniec w kierunku południowym.
Widok na oficynę i bramę wschodnią od strony dziedzińca.
W oficynie wschodniej mieściły się pomieszczenia gospodarcze i stajnie.
Widok na oficynę i bramę wschodnią od strony parku.
Widok na korpus główny pałacu od strony parku, którego ściany
zostały pięknie odnowione.
Widok na oranżerię, w której znajdowała się sala
widowiskowo-teatralna oraz pomieszczenia ogrodnika.
Od 1831 roku pałac w Radzyniu Podlaskim
pozostawał w rodzinie Szlubowskich aż do 1920 roku, kiedy to został on
przekazany na rzecz Państwa Polskiego.
Źródła:
- „Monografia Powiatu Radzyńskiego”.
Wydana w opracowaniu i pod redakcją B. Miedzybłockiego Starosty powiatowego w
1930 r.
- „Tygodnik Ilustrowany № 57 z 15
października 1860 roku TOM II” art. pt: „Pałac w Radzyniu”.
- Wykorzystano fragment mapy z „Atlasu
historycznego Rzeczypospolitej Polskiej Epoka Przełomu z wieku XVI-go na
XVII-sty.” Wydany z zasiłkiem Akademii Umiejętności w Krakowie 1899-1904 r.
- Własne ustalenia i obserwacje.
Piękny tekst <3
OdpowiedzUsuń