Romanów jest to wieś w województwie lubelskim, oddalona o 50km od Białej Podlaskiej.
Postanowiłem odwiedzić Romanów, gdyż to tu wychowywał się Józef Ignacy Kraszewski i stąd właśnie jego dziadkowie posłali go na nauki do Akademii Bialskiej.
Dwór w Romanowie został wybudowany w latach 1806-1811 otacza go XVIII-wieczny park.
Po II wojnie światowej odrestaurowano go w latach 1959-62 i obecnie mieści się w nim Muzeum Józefa Ignacego Kraszewskiego.
Na teren dworu wchodzimy przez betonowy mostek przerzucony nad fosą okalającą go.
Zaraz przy końcu mostku znajduje się neogotycka brama z połowy XIX w, z półkolistą basztą.
Po minięciu bramy widzimy okrągły dziedziniec otoczony wysokimi drzewami.
Pierwotnie Dworek był parterowy, zaś piętro w środkowej części, wraz z portykiem z czterema kolumnami dobudował Kajetan Kraszewski najmłodszy brat pisarza po pożarze, który zniszczył dach dworku.
Od strony ogrodowej dworek posiada taras z balkonem, z którego schody prowadzą wprost do alei świerkowej, którą opisywał Kraszewski we swych wspomnieniach.
I chociaż obecna aleja to w większości młode nasadzenia, które uzupełniają braki wśród wielkich wiekowych świerków, o których pisał Kraszewski, to jednak miejsce to posiada niewątpliwy urok.
Przy alejce znajduje się ławeczka, na której przesiadywał pisarz.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz